Znowu muszę przywołać tu Abnegata i jego konkurs na dowcip. Parę jest tam super i pewnie rozdzieliłbym nagrody inaczej, ale tylko dlatego, że niektóre znałem, więc jakby mniej śmieszne były.
Dziś za to króciutki wpis, dla znających angielski. W naszym kwestionariuszu zdrowotnym, który wypełnia każdy pacjent, jest dla kobiet pytanie o sposoby antykoncepcji. Dziś znalazłem kwiatuszek, który cytuję:
Contraception: None. (had been taking oral)
Antykoncepcja: Żadna. (brałam do buzi)
Życie jest pełne humoru.
Dopisek o 16:30:
Bo ona miała na myśli środki doustne.
A przy okazji dopisków, właśnie miałem pacjentkę, która zarówno w kwestionariuszu jak i w rozmowie z pielęgniarką zaklinała się, że nigdy żadnej operacji nie miała. No, nie z Szamanem takie numery!
- A ta cesarka w 2008 (!) to nie była operacja? To jak to nazwiesz?
- A, tak, miałam cesarkę, w ogólnym, bo ze wskazań nagłych. A to też operacja?
- Też. A przy okazji - to powiększenie obu piersi, to też nie operacja?
- Ojej, zapomniałam...
- Jak to zapomniałaś? Pojechałaś do prywatnej kliniki w Belgii w zeszłym roku i nie pamiętasz o tym?
- No, jakoś tak wyleciało mi z głowy...
Noż, żeby takie coś wyleciało z głowy... Jak trafi się rzetelny dżip, to przyśle wszystkie informacje.
12 komentarzy:
http://failblog.org/2010/02/04/contraception-win/ ;)
O, to jest dobre, jawron, dzięki!
Doskonałe :)
Coś mi się przekornie skojarzyło... Kiedyś miałem "przyjemność" spędzić trochę czasu w towarzystwie elit polskiej inteligĘcji... Jakoś rozmowa się nie kleiła (bo ja prosty ratol jestem) i wreszcie moja znajoma aby przerwać niezręczne milczenie palnęła w zamyśleniu:
- a co państwo sądzicie o tej metodzie zapłodnienia... tej... incognito ?!?
:)
Ha, bo te operacje, to pewnie zakwalifikowała jako zabiegi ;-)
A zapłodnienie incognito, czy jak mówi klasyk Abi, in coguto, jest boskie!
Do tarzania się ze śmiechu :-DDD
@cre(w)master: nie mogę komencić u Ciebie na blogu, buuu.
nika
@ nika - nie wiem co się dzieje, sprawdziłem dwa razy wszystko działa. Inni komenty się dodają.
Szamanie wybacz, że uprawiam prywatę w Twym ogródku...
Szaman, massakra :D
Dzisiaj miałem takie coś:
Do you have any allergies?
No
Have you ever had any problems with antybiotics?
No.
Painkilers?
No.
Why do you have a red band?
Becouse I was admitted to the hospital with swallen throat after amoxicillin.
Do sklepu na dole - przywieźli ja-bo-le.
Nie wyjde nie wyjde...
Crewmaster, mam to samo co Nika. A nie mógłbys zmienić układu na taki jak u Szamana? To jest gdzieś w ustawieniach konta.
Słuchajcie pozmieniałem co się dało. Nie wiem co się dzieje :(
@Abi, już się da dodawać komenty u crewmastera :-)
nika
A jak ktoś nie stosuje antykoncepcji, to co wpisuje? :)
Pisze, że nie używa. Generalnie chodzi o to, żeby nie okłamywać anestezjologa. Naprawdę to może kiedyś uratować życie.
Jawron, ale to jest formularz dot. zatrudnienia, skad takie pytania?
To na pewno nie jest formularz anestezjologiczny...
No po polsku moze sie tak skojarzyc , ale po angielsku nie, napisala, ze nie bierze nic teraz , ale kiedys brala tabletki, (doustnie) Pozdrawiam
Prześlij komentarz