poniedziałek, 21 grudnia 2009

Szaman Galicyjski i sprawa świątecznych życzeń

Pozostając w duchu Świąt Bożego Narodzenia, tych politycznie poprawnych, chcę przestrzec was przed błędami popełnionymi przez innych, aby Święta były okresem nieustającej radości i spokoju, a ilość skarg i spraw sądowych po nich, możliwie jak najmniejsza.

Zdaje się wam, że niepotrzebnie? Nic bardziej mylnego. W piątek rano słyszałem w BBC Radio o przypadku pewnego policjanta z północy kraju. W jego, jak to nazwać? jednostce, posterunku, zrobiono coś, co nazywa się tu "Secret Santa". Polega to na tym, że biorące w tym przedsięwzięciu osoby losują komu mają kupic prezent, zazwyczaj do określonej kwoty, a następnie prezenty są wkładane do koszyka i każdy szuka swojego, nie znając ofiarodawcy. Czasem prezenty są bez podpisu i po prostu każdy losowo wybiera jeden dla siebie.
Tak też było na rzeczonym posterunku. I pech*) chciał, że prezent autorstwa owego policjanta, zwierający butelkę wina i paczkę boczku, trafił do funkcjonariusza-muzułmanina. Rozpętała się burza, że to było rasistowskie, bezduszne, oburzające, obrażające uczucia religijne i... policjant-autor opuścił służbę. Dokładnie nie wiem, czy został zawieszony czy zupełnie zrezygnował, ale fakt pozostaje faktem.

Dlatego na początek załączam - i mam nadzieję, że nie za późno - wzór politycznie poprawnych życzeń, które można wysyłać w Ukeju.

*     *     *
Drogi .... (zwany dalej życzeniobiorcą),
proszę przyjmij ode mnie (zwanego dalej życzeniodawcą) bez jakichkolwiek zobowiązań, bezpośrednich lub pośrednich, moje najlepsze życzenia bezpiecznego dla środowiska, społecznie odpowiedzialnego, nie stresującego, nie uzależniającego, niezależnego od płci świętowania zimowego zrównania dnia z nocą, praktykowanego według najbardziej odpowiadającej Ci tradycji religijnej lub praktyk świeckich, zgodnych z Twoim wyborem, z zachowaniem należnego szacunku dla religijnych/świeckich przekonań innych osób oraz/lub ich wyboru nie praktykowania żadnej religijnej/świeckiej tradycji w ogóle.

Życzę Ci także korzystnego finansowo/podatkowo, rozwijającego osobowość i medycznie nieskomplikowanego rozpoczęcia ogólnie akceptowanego początku kalendarzowego roku 2010, ale nie bez należnego szacunku dla Nowych Roków według kalendarzy innych kultur, których przedstawiciele włożyli wielki wkład w rozwój społeczeństwa Wielkiej Brytanii (co jednak nie sugeruje, że Brytania jest większa niż jakiekolwiek inne państwo lub że jest tylko jedna "Brytania" na półkuli północnej) i to bez względu na rasę, kolor skóry, stopień sprawności fizycznej, wiarę, religię, orientację seksualną oraz wybór platformy komputerowej.

____________________________
Zastrzeżenia prawne:
Przez akceptację tych życzeń życzeniobiorca akceptuje także te warunki.
Życzenia powyższe mogą być podmiotem wyjaśnień lub mogą być w całości lub części wycofane, co zależy wyłącznie od życzeniodawcy.
Nie stanowią obietnicy ze strony życzeniodawcy, że weźmie udział w spełnianiu tych życzeń ani w stosunku do życzeniobiorcy ani osób trzecich.
Życzeniodawca nie ponosi żadnej odpowiedzialności za niezamierzony stres emocjonalny, jaki moga spowodować te życzenia u tych, którzy nie czują ducha świąt.
Życzenia możesz przekazywać innym pod warunkiem niezmienionej treści.
Życzenia tracą ważność jeżeli zawierają treści niezgodne z lokalnym prawem.
Życzenia mogą działać w sprzyjających okolicznościach przez okres jednego roku lub do czasu złożenia następnych życzeń świątecznych, którekolwiek nastąpi wcześniej, a możliwość zamiany tych życzeń lub złożenia nowych pozostaje w wyłącznej gestii życzeniodawcy.

*     *     *

Strzeżcie się! Przejrzyjcie raz jeszcze co komu dacie w prezencie! Gra komputerowa dla dziecka? A tam pani jakaś w zbroi osłaniającej tylko sutki i łechtaczkę! Toż to obraza! Bo to, że sobie obcinają różne fragmenty ciała a krew sika aż na klawiaturę to nic, ale, za przeproszeniem, cycek na ekranie? Książka dla kolegi z pracy? A przeczytaliście co w środku? Bo może tam zachęcające opisy seksu hetero, a on akurat homik? I nie ma tu ortograficznego błędu. "Chłopcy z Placu Broni" dla proboszcza-dobrodzieja? I co sobie o was pomyśli, że o nim myślicie?
Ja was czynię ostrożnymi! Bo nigdy nic nie wiadomo...

Wpadnijcie jeszcze.
_____________________________
*) im dłużej o tym myślę tym mam większe wątpliwości, czy to był pech

8 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Łojezusicku ... Można zwariować. A temu policajowi, to nic w głowe się nie stało? Mam na myśli, czy jego czyste sumienie znosi myśl, że żyje na wyspie, gdzie w każdym kiosku świerszczyki, a w sklepie szyneczki?
My też moglibyśmy tak grymasić w ichnim kraju? Grrr
nika

Anonimowy pisze...

nie przymierzają się tam przypadkiem do prohibicji i zakazu hodowli/sprzedaży/spożywania wieprzowiny???
dramat na kółkach, albo po mojemu zagalopowali się w interpretowaniu poprawności politycznej

tym bardziej szanuję znajomego ( muzułmanin ), który wszystkim obchodzącym Boże Narodzenie życzy wesołych świąt. Da się?

M

abnegat.ltd pisze...

Szaman, ich te muzułmany wpierdzielą na surowo, bez obróbki cieplnej. A oni, już leżąc na talerzu, będą pytać - starając się godnie zasłaniać goliznę - czy pozycja im nie przeszkadza i czy może by im nie podać przypraw. Tak skończy się dla chrześcijan political correctness. Po defekacji rączka ze ślicznymi malunkami w charakterystyczny wzorek spuści wodę i papapa.

Anonimowy pisze...

A zatem:
Drogi Szamanie - Gospodarzu i Wy Drodzy Czytelnicy (zwani dalej życzeniobiorcami),
proszę przyjmijcie ode mnie (zwanego dalej życzeniodawcą) bez jakichkolwiek zobowiązań, bezpośrednich lub pośrednich, moje najlepsze życzenia bezpiecznego dla środowiska, społecznie odpowiedzialnego, nie stresującego, nie uzależniającego, niezależnego od płci świętowania zimowego zrównania dnia z nocą, praktykowanego według najbardziej odpowiadającej wam tradycji religijnej lub praktyk świeckich, zgodnych z waszym wyborem, z zachowaniem należnego szacunku dla religijnych/świeckich przekonań innych osób oraz/lub ich wyboru nie praktykowania żadnej religijnej/świeckiej tradycji w ogóle. :D

T.

Szaman Galicyjski pisze...

Dzięki wielkie, wzajem życzę spokojnych Świąt i pogodnego nadchodzącego roku, który niech przyniesie Wam jak najwięcej dobrych dni.

Czyprak Antoni pisze...

A na wuj ten muzułmanin brał udział w obchodach chrześcijańskich świąt Bożego Narodzenia? Chciał, to powinien brać pod uwagę, że nie wszystko będzie w zgodzie z tradycją muzułmańską.
Wesołych Świąt Bożego Narodzenia, smacznej szynki wieprzowej i wybornych naleweczek życzę! ;)

Anonimowy pisze...

I ja też życzę Tobie, Szaman, i czytaczom wszystkim, słodkiego lenistwa w czasie świąt i cudowności wszelkiej:)

GoS

Zadora pisze...

Czyprak podjął kwestię, o którą chciałem spytać. Po co muzułmanin pcha się po prezenty wręczane wg. chrześcijańskiego obyczaju? Po można się załapać prawie za darmochę?
A na marginesie przypomnę starą zasadę: prezenty tylko dla dzieci, dla dorosłych ciepłe myśli i uśmiech. Sami sobie strzelamy w stopę dając się nakręcać komercjalizacji rytuałów i dostajemy amoku.
Czy może uśmiech też w takich okolicznościach nie będzie poprawny politycznie? ;P