piątek, 8 sierpnia 2014

Szaman Galicyjski i sprawa inhalerów

Teatrzyk Jednego Pacjenta
przedstawia dramat

ASTMA

Scena przedstawia preop room. Siedzą Pacjent i Szaman Galicyjski. Pacjent czeka na operację. Szaman Galicyjski zbiera krótki wywiad przed zabiegiem. Patrzy w trzymane w ręku papiery.

 Szaman
- Napisałeś w kwestionariuszu medycznym, że masz astmę i używasz inhalerów.
Pacjent
- Tak.
Szaman
- Używasz ich codziennie?
Pacjent
- Nie, nie codziennie. Tylko wtedy, kiedy są potrzebne.
Szaman
- A jak często ich potrzebujesz?
Pacjent
- Codziennie.

Kurtyna
o

3 komentarze:

  1. Moja Ameryka czyli dwa lata wakacji.8 sierpnia 2014 14:22

    To najwyrazniej nie jest specyfik daily use tylko use as needed.
    A ze potrzebuje codziennie, to juz nie skojarzyl :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Szaman Galicyjski8 sierpnia 2014 20:56

    Jakoś wydawało mi się, że skojarzenie jest proste. I oczywiście mam rację - wydawało mi się.

    OdpowiedzUsuń
  3. bezsennablondynka.bloog.pl8 września 2014 19:45

    Taka "błyskotliwość" działa z obu stron. ;-)
    W trakcie wywiadu przed operacją pacjent informuje że JAKIEKOLWIEK manipulacje przy jego nosie kończą się zawsze silnym krwotokiem "z prawej dziurki" nosa.
    Na to lekarz wpisuje w papiery żeby ewentualne "rurki" ( nie wiem jak to się fachowo nazywa) wprowadzać przez lewą - jakby to cokolwiek zmieniało. ;-)

    OdpowiedzUsuń