tag:blogger.com,1999:blog-5319974316821476089.post4949559947533240509..comments2023-02-24T08:49:46.987+00:00Comments on Daj se luz: Szaman Galicyjski i sprawa pewnej ingerencjiSzaman Galicyjskihttp://www.blogger.com/profile/17084156432079695032noreply@blogger.comBlogger5125tag:blogger.com,1999:blog-5319974316821476089.post-75311917029035072922011-09-20T00:34:24.715+01:002011-09-20T00:34:24.715+01:00No ja Cię przepraszam Szamanie w tym momencie, ale...No ja Cię przepraszam Szamanie w tym momencie, ale ja nię Twą osobę o szamaństwo tu podejrzewałam przecie, tylko węszyłam jakąś prowokację dziennikarską czy coś.<br /><br />No i węszę dalej. Mimo tego, że w szczenięctwie naczytałam się fantastyki po kokardy, a szczególnie ciągnęło mnie do klimatów typu Orwell "Rok 1984" - normalnie w pale mi się nie mieści, by coś takiego mogło się wydarzyć.<br /><br />Pozdrawiam,<br />Iwona_KAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5319974316821476089.post-21996935012661575262011-09-19T22:57:02.889+01:002011-09-19T22:57:02.889+01:00No ja Cię pięknie przepraszam. Ale proszę - link d...No ja Cię pięknie przepraszam. Ale proszę - link do strony.<br />http://www.dailymail.co.uk/news/article-2033486/Your-children-fat-again.html<br />Tamże o karach za wagary.Szaman Galicyjskihttps://www.blogger.com/profile/17084156432079695032noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5319974316821476089.post-83984026156235759462011-09-19T22:41:33.332+01:002011-09-19T22:41:33.332+01:00Iwona_K ;)Iwona_K ;)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5319974316821476089.post-50460515897846899612011-09-19T22:40:50.612+01:002011-09-19T22:40:50.612+01:00Granica ewidentnie przkroczona, jeśli rzecz autent...Granica ewidentnie przkroczona, jeśli rzecz autentyczna. Bo mnie fikcją literacką trąci.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5319974316821476089.post-20155659871398142292011-09-19T12:02:13.483+01:002011-09-19T12:02:13.483+01:00Dobro jak widać to pojęcie względne.
Prawdopodobni...Dobro jak widać to pojęcie względne.<br />Prawdopodobnie, ta rodzina w pewien sposób była (jest?) dysfunkcyjna, ale...<br />Jakim prawem - przy dobrych intencjach - ktoś skazał ich na życie w Matrixie i...ją koncertowo rozbił?<br />Tego już nie rozumiem.<br />Ehhh...<br /><br />Jakoś nie podobają mi się te metody i koniec!Greenhttps://www.blogger.com/profile/02198055003211822065noreply@blogger.com